Startuj z nami  Dodaj do ulubionych  Napisz do nas
Szlak Świętego Wojciecha
Wędrówkę szlakiem Świętego Wojciecha rozpoczynamy w Elblągu, w punkcie komunikacyjnym, jakim jest dworzec PKP Elbląg Zdrój (0,0 km), leżący na trasie kolejowej Elbląg Główny - Tolkmicko - Frombork - Braniewo. Dla przyjezdnych z poza Elbląga dopuszczalny również jest inny dojazd do punktu startowego szlaku. Z dworca PKP Elbląg Główny możliwy jest dojazd środkami komunikacji miejskiej tj. tramwajem linii nr 1 lub z centrum miasta autobusami linii nr 5 i 10 i tramwajem linii nr 3.
Wychodząc z dworca kolejowego Elbląg Zdrój skręcamy w lewo w ul. Browarną. Idziemy chodnikiem, wzdłuż ogrodzenia elbląskiego browaru i biegnącej równolegle do ogrodzenia linii tramwajowej.
Święty Wojciech
Mijamy przystanek tramwajowy u zbiegu ulic: Browarnej, Obrońców Pokoju oraz Mazurskiej i dochodzimy do ul. Elektrycznej, po przejściu której skręcamy w prawo i po przejściu na drugą stronę ul. Mazurskiej, wchodzimy do parku "Modrzewie". Idąc teraz szeroką aleją parkową kierujemy się w stronę widocznego już w głębi alejki głazu pomnikowego osadzonego na betonowym cokole. Przed głazem skręcamy w prawo, i ścieżką biegnącą dalej między budynkami elbląskiego osiedla "Zawada" dochodzimy do ul. Wiejskiej, gdzie w tle zabudowań tego największego osiedla Elbląga widoczna jest bryła kościoła p.w. Świętego Wojciecha. Przechodzimy przez przejście dla pieszych u zbiegu ulicy Wiejskiej z ulicą Podgórną (0,8 km), gdzie na wzniesieniu usytuowana jest bryła kościoła wybudowanego w 900 - rocznicę śmierci Św. Wojciecha, w którym umieszczone są relikwie świętego. Od kościoła szlak nasz wiedzie dalej ul. Podgórną i przebiegając obok potężnego kompleksu handlowego (z lewej strony) doprowadza nas do skrzyżowania z ul. Robotniczą, przy którym z lewej strony znajduje się duży Osiedlowy Dom Kultury. Tutaj skręcamy w prawo i ul. Robotniczą biegnącą obok charakterystycznej, eklektycznej bryły Szkoły Podstawowej nr 2 dochodzimy do skrzyżowania z ul. Brzeską. Skręcamy teraz w prawo i ulicą tą dochodzimy ponownie do ul. Browarnej, przy której rozpoczynaliśmy naszą wędrówkę. Wchodząc w tą ulicę skręcamy w lewo i mijając po prawej stronie kolejno: Stocznię Rzeczną, Urząd Gminy w Elblągu, bazę transportową elbląskiego EPEC-u oraz zajezdnię tramwajową i kompleksy sklepów dochodzimy do widocznego przy dużym skrzyżowaniu z ulicą Teatralną, a położonego w otoczeniu zieleni dawnego cmentarza, a obecnie parku - znanego niegdyś z jedynego na Pomorzu wiszącego sklepienia - kościoła pod wezwaniem Bożego Ciała, którego budowę ukończono w 1405 roku. Skręcamy tutaj w prawo, w widoczną alejkę parkową, biegnącą obok zachodniej fasady tego kościoła i dochodzimy nią do ulicy o tej samej nazwie. Idąc dalej prosto, w kierunku widniejącej z daleka, w głębi ulicy Stoczniowej, zabytkowej Bramy Targowej (fragment fortyfikacji miejskich starego Elbląga), mijamy z prawej strony Elbląskie Seminarium Duchowne i dochodzimy do skrzyżowania z ulicą Stoczniową, przy której usytuowany jest potężny zakład przemysłowy Alstom (z prawej strony brama wjazdowa do zakładu).
Katedra w Elblągu
Idziemy dalej prosto ulicą Stoczniową biegnącą wzdłuż biurowca tego znanego już na całym świecie zakładu. Ok. 100 m dalej przechodzimy obok XIV-wiecznej Bramy Targowej i wchodząc na ul. Stary Rynek dochodzimy do skrzyżowania uliczek Starego Miasta. Tutaj jak na dłoni widoczna zabytkowa katedra pod wezwaniem Świętego Mikołaja tutejszego proboszcza wymieniają pierwsze przekazy źródłowe z 1246 roku). Wokół roztacza się widok na odbudowujące się ze zniszczeń Stare Miasto. Na skrzyżowaniu skręcamy w prawo, w brukowaną ul. Portową, na której spotykamy znaki szlaku czerwonego - "Kopernikowskiego", wspólnie, z którym będziemy teraz wędrowali do oddalonego ok. 200 m portu żeglugowego. Mijając z prawej strony dawny kościół Dominikanów pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny z XIII-XIV w. - obecnie słynną "Galerię - El" usytuowaną w otoczeniu zieleni, a sąsiadującą z fragmentami murów miejskich i za nimi zakładem Alstrom dochodzimy do mostu - kładki dla pieszych (3,7 km) usytuowanej obok Portu Żeglugi Pasażerskiej (z prawej strony), gdzie bierze swój początek ostatni odcinek Międzynarodowego Szlaku Dalekobieżnego E-9 Elbląg port - Braniewo PKP.
Skręcamy teraz w lewo i wchodzimy na Bulwar Zygmunta Augusta ciągnący się wzdłuż rzeki Elbląg aż do mostu drogowego na tej rzece. Idąc dalej szlakiem niebieskim możemy podziwiać istniejące zabytki Starego Miasta Elbląga oraz te, które są w aktualnej odbudowie. Mijamy kolejno widniejące z lewej strony: katedrę (od strony wejścia głównego), dalej kamieniczki zabudowy ul. Wigilijnej, dawne Gimnazjum Elbląskie - obecnie siedziba Muzeum, zabudowę ul. Wapiennej i dochodzimy do mostu drogowego na rzece Elbląg. Idąc dalej ulicą, przechodzimy pod mostem i tuż za nim wchodzimy na ul. Panieńską, gdzie naprzeciw brama Campingu PTTK (4,1 km) oferującego tanie noclegi na polu namiotowym oraz w pawilonach mieszkalnych. Można tutaj również skorzystać z bogatej i taniej bazy wodnej elbląskiego PTTK,
Rzeka Elbląg
którego siedziba mieści się przy ulicy Krótkiej 5.
Na ulicy Panieńskiej szlak niebieski skręca w lewo i wchodzi schodami do góry, na most, po wejściu na który zaraz skręcamy w lewo i przechodzimy po nim na drugą stronę rzeki Elbląg.
Wchodzimy teraz na ul. Warszawską, gdzie zaraz za mostem, na skrzyżowaniu skręcamy w lewo i ulicą tą biegnącą dalej pod wiaduktem drogowym dawnej autostrady relacji Berlin - Królewiec, a obecnie obwodnicy miasta, dochodzimy do mostu na rzece Wiska (Fiszewka) (5,8 km), za którym skręcając w lewo szlak nasz wchodzi na polną drogę biegnącą wzdłuż tej rzeki. Trzymając się kierunku znaków szlaku św. Wojciecha mijamy wiadukt kolejowy na linii Elbląg - Malbork, za którym szlak wchodzi na wał przeciwpowodziowy biegnący wzdłuż rzeki Elbląg. Ok. 0,5 km dalej dochodzimy do ujścia rzeki Tejny (Tyny, Tiny, Tuji), która w tym miejscu wpada do rzeki Elbląg, zbierając wcześniej wody z całej południowo-zachodniej części Żuław. Wchodzimy tutaj na koronę wału tej rzeki. Szlak nasz biegnie teraz w kierunku południowym, zmieniając go stopniowo na południowo-zachodni. Z lewej strony, za rzeką, rozpoczyna się rezerwat "Jezioro Druzno". Po 2,6 km dochodzimy do budynku stacji pomp usytuowanego tuż przy wale. Po prawej stronie cały czas towarzyszą nam rozległe i płaskie, a zarazem pocięte licznymi kanałami odwadniającymi pola okolic wsi Raczki Elbląskie. W tej wsi znajduje się najniższy punkt żuławskiej depresji, a zarazem najniższy punkt w kraju, wynoszący wg ostatnich pomiarów -1,8 m p.p.m. Punkt ten dzięki staraniom turystów z elbląskiego Klubu Turystów Pieszych PTTK "Delta" oznakowano w lipcu 2002 r. jedynym w swoim rodzaju totemem, a w gospodarstwie, na terenie którego istnieje depresja można uzyskać ciekawą pieczęć okolicznościową i zakupić certyfikat z poświadczeniem "zdobycia" najniższego punktu w Polsce.
By dotrzeć do tego punktu należy obok stacji pomp zejść z wału rzeki Tyny i podążać 450 m drogą wyłożoną betonowymi płytami do szosy relacji Elbląg - Markusy. Po wyjściu na szosę skręcamy w prawo i idziemy nią 500 m aż do napotkania tablicy informacyjnej. Stąd już tylko 100 m polną drogą do widocznego wyraźnie na polu totemu. Do szlaku wracamy tą samą drogą. Możliwe jest także skrócenie trasy.
Najniższy punkt w Polsce
W tym celu zamiast skręcać w stronę stacji pomp należy kontynuować wędrówkę szosą. Po 600 m dochodzimy do mostu na rzece Tejna (Tyna, Tina, Tuja), gdzie spotykamy znaki szlaku św. Wojciecha.
Od stacji pomp szlak podąża w dalszym ciągu wałem i po 800 m dochodzi do mostu na rzece Tejna (Tyna, Tina, Tuja), usytuowanego w ciągu trasy Elbląg - Markusy. Wchodzimy na asfaltową szosę, skręcamy w lewo i po dalszych 800 m dochodzimy do wsi Tropy Elbląskie (11,0 km). Na skrzyżowaniu przed krzyżem, skręcamy w lewo w brukowaną drogą. Utrzymując teraz kierunek północno-wschodni, szlak nasz prowadzi przez wieś. Tuż za ostatnim budynkiem (z prawej strony drogi) o konstrukcji ryglowej szlak skręca w prawo i wchodząc na polną, mało uczęszczaną i coraz bardziej zarastającą drogę, biegnącą łagodnym łukiem w lewo, doprowadza nas po 500 m do wału ochronnego Jeziora Druzno. Na odcinku tym brakuje znaków szlaku z uwagi na brak odpowiednich obiektów do ich umieszczenia. Niestety, podobne sytuacje zdarzają się dość często na całym szlaku. W niektórych miejscach znaki szlaku usytuowane są nawet na płytach betonowego podłoża drogi.
Na wale spotykamy drogę utwardzoną betonowymi płytami, którą podążamy prosto. Po raz kolejny stajemy na granicy rezerwatu "Jezioro Druzno". Trasa prowadzi cały czas wzdłuż jeziora, mija z prawej strony rozległe pola i łąki żuławskie, gdzie depresja wynosi od 0 do -1,3 m p.p.m. Jest to jeden z bardziej malowniczych odcinków szlaku. Po lewej stronie ukazują się naszym oczom piękne widoki na południową część Elbląga z górującą nad wszystkim wysoką na 96,5 m wieżą katedry p.w. św. Mikołaja. Stopniowo kierunek szlaku zmienia się na południowo-wschodni. Z lewej strony, na terenie rezerwatu mijamy dosyć rozległy, podmokły, często zalewany przez wody jeziora, las olchowy z dużą domieszką wierzby, gdzie między drzewami dostrzec możemy co pewien czas Jezioro Druzno. Po ok. 1 km wędrówki wałem Jeziora Druzno szlak skręca dużym łukiem w prawo i doprowadza nas do pierwszych zabudowań osady Jeziorna. Po lewej stronie drogi, wśród trzcin i krzaków, dostrzec możemy szeroki rów z wodą, który niegdyś stanowił południowe ramię delty Tejny (Tyny, Tiny, Tuji) uchodzącej w pobliżu do Jeziora Druzno. Dziś, po odcięciu ramienia rzeki we wsi Żurawiec, stał się rowem odwadniającym pobliskie tereny. To właśnie za nim, na podmokłych terenach małego półwyspu wciskającego się w wody Jeziora Druzno, istniała w średniowieczu osada Kępina nazywana w źródłach Ströhm. Była ona najbardziej na wschód wysuniętą osadą położoną na zachodnim brzegu jeziora. Teren ten, podobnie jak dzisiaj, stanowił półwysep otoczony przez prawe ramię Tejny (Tyny, Tiny, Tuji) i wody jeziora: od południa Zatokę Elbląską, a od północy Zatokę Malborską. Nazywano go Strom, choć nazwa ta używana była także do określenia cieśniny między nim a wschodnim brzegiem jeziora.
Jezioro Druzno
W II poł. XV w. istniała tu karczma i kilka bud rybackich, jednak rybacy zamieszkiwali ten teren już w czasach krzyżackich, o czym informowali świadkowie w swoich zeznaniach z 1541 r.
Na wysokości ostatniego zabudowania osady Jasna szlak skręca w lewo, przecina dawne ramię Tejny (Tyny, Tiny, Tuji) i mijając skrzyżowanie dróg biegnie dalej prosto. Po 350 m dochodzimy do kolejnego skrzyżowania, gdzie do wału ochronnego dochodzi polna, wyłożona betonowymi płytami droga. Tutaj obok śluzy skręcamy w lewo, by po 150 m ponownie skręcić w prawo. Idąc przez cały czas kluczącym brzegiem Jeziora Druzno wałem ochronnym, dochodzimy do wsi Węgle, a dalej do łączącej się z nią w jeden ciąg wsi Żukowo (15,6 km). Na skrzyżowaniu, obok przystanku PKS i portu rybackiego, idziemy prosto utrzymując dotychczasowy kierunek marszu. Przechodzimy przez wieś obok dawnego zajazdu "Trzy Róże". Szlak w dalszym ciągu prowadzi nas drogą wyłożoną betonowymi płytami. Po ok. 1 km dochodzimy do skrzyżowania, na którym odbijamy nieznacznie w lewo by kontynuować wędrówkę wzdłuż wałów Jeziora Druzno. Z prawej strony dostrzegamy w oddali luźno rozrzucone zabudowania pobliskiej, rozległej wsi Jurandowo. Po 1,6 km dochodzimy do samotnego gospodarstwa, przy którym skręcamy najpierw w lewo, a po chwili w prawo obok szerokiego kanału. Wędrujemy teraz wysokim wałem podziwiając po prawej stronie żuławskie krajobrazy i mijając kolejne samotne gospodarstwa wsi Jurandowo. Po 1,3 km stajemy na skrzyżowaniu obok stacji transformatorowej i stacji pomp nr 12 "Jurandowo-Druzno" (19,7 km). Skręcamy w lewo i trzymając się drogi biegnącej wzdłuż obwałowań Jeziora Druzno mijamy kolejne nieliczne zabudowania wsi Jurandowo. Jest to dość długi i miejscami wręcz nużący odcinek trasy przebiegający wzdłuż największego kompleksu leśnego porastającego brzegi Jeziora Druzno, które oddalone jest miejscami od nas przeszło 1 km. Po ok. 2 km dochodzimy do samotnych zabudowań dużej, luźno rozrzuconej wsi Żółwiniec (21,8 km). Szlak tutaj łagodnie zmienia swój kierunek na południowo-zachodni i mijając z prawej strony wieś doprowadza nas do rzeki Dzierzgoń (Dzierzgonka) (pierwotna nazwa - Zirguns). Idąc dalej wzdłuż jej obwałowań dochodzimy do miejsca, w którym do jej nurtu wpada rzeka Balewka. Szlak nasz teraz biegnie wzdłuż wału ochronnego rzeki Balewki, którym dochodzimy do mostu na tej rzece położonego w okolicy przysiółka Wiatrak, w biegu trasy kołowej Elbląg - Wiśniewo. Wchodząc na most skręcamy w lewo, by zaraz za nim ponownie skręcić w lewo, w kierunku wschodnim.
Żukowo
Szlak nasz biegnie teraz przeciwległym brzegiem rzeki Balewki, mijając z prawej strony rozległy las olchowy, aż do jej ujścia do rzeki Dzierzgoń (Dzierzgonki).
Dochodząc do połączenia obu rzek szlak nasz skręca gwałtownie w prawo i biegnie teraz wzdłuż obwałowań rzeki Dzierzgoń. Za wałem po lewej stronie, widoczne rozległe rozlewiska jeziora Druzno. Mijając kolejno tzw. przysiółki: Mokre i Stobno, po ok. 2 km szlak nasz dochodzi do pierwszych zabudowań wsi Dzierzgonka (28,5 km). Przechodząc przez wieś docieramy do szosy relacji Elbląg - Marwica obok mostu z przęsłem obrotowym na rzece Dzierzgoń. Przecinamy szosę i trzymając się dotychczasowego kierunku, podążamy dalej wzdłuż rzeki Dzierzgoń. Mijamy kolejne luźno rozrzucone gospodarstwa Dzierzgonki i po 1,2 km dochodzimy do skrzyżowania dróg. Pozostawiamy z prawej strony drogę i obok słupków szlabanu w dalszym ciągu wędrujemy wałem. 300 m dalej dostrzegamy po przeciwnej stronie rzeki ceglany przyczółek dawnego mostu kolejowego na linii kolejowej Elbląg - Myślice. Mijając luźno rozrzucone zabudowania wsi Rachowo, dochodzimy do ujścia jednego z dopływów rzeki Dzierzgoń i dalej do kładki na kanale "Modrym" obok stacji pomp. Szlak nasz przechodzi teraz przez kładkę na drugą stronę kanału i schodzi z wału ochronnego w kierunku położonego w dole gospodarstwa. Tutaj wchodzi na biegnącą przez łąkę polną drogę, która prowadzi nas równolegle do szpaleru malowniczych wierzb, w kierunku widniejącego w dali gospodarstwa. Po 300 m szlak dochodzi do piaszczystej drogi, gdzie skręca w prawo i doprowadza nas aż do skraju wsi Brudzędy (31,1 km). Wchodzimy na szosę asfaltową, skręcamy w lewo, w kierunku południowo-wschodnim i teraz już drogą przechodząc obok przystanku PKS i budynku byłej szkoły idziemy przez wieś. Po przekroczeniu mostu na rzece Dzierzgoń wchodzimy do Starego Dolna (32,3 km). Na skrzyżowaniu skręcamy w lewo, a po 100 m, na łuku drogi - w prawo, w polną drogą biegnącą obok stacji transformatorowej, w kierunku południowo-wschodnim. Zaraz za stacją transformatorową, przy polnym rozdrożu, obok którego spotykamy fragmenty starego wiaduktu kolejowego skręcamy w prawo i wchodzimy na dawny nasyp kolejowy, nieistniejącej już linii kolejowej relacji Elbląg - Myślice. Dzisiaj jest to wyraźna polna droga, która biegnąc początkowo płaskim terenem Równiny Żuławskiej w kierunku południowo-wschodnim, a następnie głębokim i malowniczym wąwozem zmieniając stopniowo kierunek na wschodni, doprowadza nas do zwartego kompleksu leśnego.
Kościół w Kwietniewie
Jest to las mieszany z wyraźną przewagą starodrzewu bukowego. Tutaj szlak ponownie wchodzi w łagodny zakręt, lecz tym razem skręca w prawo, zmieniając swój dotychczasowy kierunek na południowo-wschodni. Idąc szeroką, leśną drogą, dochodzimy do zwalonego mostu, gdzie prawą stroną schodzimy w dół do leśnej drogi, która z lewej strony przechodzi pod wiaduktem dawnej kolei i dalej skręca w prawo. Nasz szlak natomiast utrzymuje swój dotychczasowy kierunek i wspina się równolegle do kierunku dawnej kolei pod górę, gdzie wchodzi na szeroką leśną drogę, która jest kontynuacją opuszczonej przez nas wcześniej byłej linii kolejowej. Idąc prosto, ok. 1500 m dalej szlak niebieski skręca w prawo w leśną drogę, która biegnąc równolegle do wcześniejszego traktu kolejowego doprowadza nas do podnóża kolejnego zwalonego wiaduktu i biegnącej pod nim poprzecznej drogi. Tutaj skręcamy w prawo i szeroką, leśną drogą, skręcającą łagodnym łukiem w lewo mijamy duże rozwidlenie leśnych dróg i ponownie wchodzimy na opuszczony wcześniej trakt byłej kolei. Tutaj las stopniowo zmienia swój charakter. Spotykamy coraz więcej domieszki świerka i sosny, a tuż za kolejnym skrzyżowaniem dróg relacji Nowe Powodowo - Święty Gaj jest to już okazały las sosnowy. Trzymając się przez cały czas szerokiego leśnego traktu, ok. 300 m dalej wychodzimy na skraj lasu, gdzie od południowej strony widoczne są już zabudowania dużej wsi Kwietniewo. Wędrując dalej naszą drogą mijamy kolejny okazały wiadukt, pod którym przebiega polna droga biegnąca do centrum wsi i nie zmieniając kierunku marszu dochodzimy nią do wschodniego skraju wsi i biegnącej przez nią szosy relacji Pasłęk - Dzierzgoń. Tutaj skręcamy w prawo i przechodzimy przez wieś (37,4 km). Po drodze mijamy (z lewej strony) dwa okazałe zabytkowe pałace i tuż za nimi gotycki kościół, za którym na skrzyżowaniu dróg drogowskaz "Święty Gaj - 4 km". Tutaj skręcamy w prawo i asfaltową drogą, biegnącą łagodnie w dół, wychodzimy ze wsi. Tuż za tablicą z nazwą wsi kończy się asfaltowa szosa i zaczyna szutrowa droga (w okresie letnim bardzo pylista). Sprowadza nas ona do rozległej doliny strumienia zasilającego Młynówkę (prawy dopływ rzeki Dzierzgoń). Na dnie doliny, po prawej stronie drogi, mijamy nowy cmentarz. Tuż za nim, na skrzyżowaniu, podążamy w dotychczasowym kierunku wspinając się pod niewielkie wzniesienie. Droga nasza zatacza lekki łuk w lewo, a przed nami ukazuje się już ściana lasu kryjącego w sobie niezwykle ciekawe, wczesnośrdniowieczne grodzisko pruskie nazywane Szwedzką Górą (Cholin). Od tego miejsca warto co pewien czas oglądać się za siebie by podziwiać przepiękną panoramę Kwietniewa i okolicy. Na wschód od wsi dostrzec możemy wysoki maszt przekaźnika telefonii komórkowej i smukłą wieżę kościoła w Rychlikach.
Kościół w Świętym Gaju
Te widoki toważyszyć nam będą aż do lasu, przez który podążamy trzymając się dotychczasowego kierunku. Po 1 km las się kończy, a przed nami otwiera się kolejna przepiękna panorama. Przed nami, w dole pojawiają się dachy budynków Świętego Gaju położone w amfiteatralnej scenerii doliny rzeki Dzierzgoń. Płynie ona w głębokiej dolinie erozyjnej rozcinającej północną krawędź Pojezierza Iławskiego, otaczającego z trzech stron Święty Gaj, przechodząc w kierunku północno-wschodnim w rozległą żuławską równinę zamkniętą na horyzoncie wzgórzami Wysoczyzny Elbląskiej.
Podziwiając panoramę schodzimy w dół do doliny. Po kilkusetmetrach napotykamy pierwsze gospodarstwo we wsi zlokalizowane po lewej stronie drogi. Warto zwrócić uwagę na ciekawą drewnianą werandę, schowanego nieco pośród drzew dawnego parku, okazałego piętrowego budynku. Należał on niegdyś do jednego z najbogatszych gospodarzy we wsi - Willi Fiedlera. Podążając teraz pośród kolejnych gospodarstw we wsi dochodzimy do asfaltowej szosy relacji Elbląg - Dzierzgoń. Skręcamy w lewo, mijamy przystanek PKS i po chwili stajemy przed kościołem - Sanktuarium św. Wojciecha. Na drzewie, obok bramy, umieszczono znak końca (początku) naszego szlaku wraz z drogowskazem i tablicą (mapą) przebiegu szlaku. W tym miejscu kończymy naszą wędrówkę.
Opis: Marian Tomaszewski i Krzysztof Mieczkowski