W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej „Polityce Cookies”.
Akceptuje (nie pokazuj więcej tego komunikatu).

Napisali o nas…

Perła mennonickiej techniki na Żuławach


„Turystyka.wm.pl“ z 22 V 2011 r.

Pompa parowa z 1911 roku, służąca kiedyś do odwadniania terenów, perła dawnej techniki mennonickiej - jedyne takie urządzenie na Żuławach - znajduje się w miejscowości Różany (gm. Gronowo Elbląskie).

W XVI wieku mennonici przybyli tu z Holandii, wydarli ziemię morzu przy pomocy różnych urządzeń odwadniających. Początkowo były to wiatraki typu koźlak i holender. W połowie XIX wieku wiatraki stały się niewydolne. Zaczęto więc budować pompy parowe, takie jak ta w Różanach.

Urządzenia, w które wyposażona jest pompa w Różanach, pochodzą z elbląskich zakładów: piec parowy od Franza Komnicka, a rury parowe od Ferdinanda Schichaua.

- Przepompownia parowa jest kompletna. Niewielkim nakładem pracy można by ją uruchomić na pokaz dla turystów - mówi Leszek Marcinkowski, przewodnik turystyczny z elbląskiego oddziału PTTK.

Gdyby pompa była dostępna dla wszystkich turystów, stanowiłaby niezwykłą atrakcję.

- Pompa nie jest jeszcze nasza, należy do Żuławskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Elblągu - mówi Marek Karaszewski, zastępca wójta gminy Gronowo Elbląskie.

Władze Gronowa Elbląskiego myślą o tym, żeby przejąć zabytkową pompę, odrestaurować ją i udostępnić turystom. Uratowaliby zabytek, a dzięki turystom popłynęłyby tu pieniądze.

- Dopiero od kilku lat mówi się o mennonitach i ich działalności na tych terenach - wyznaje Marek Karaszewski. - Chcemy zatrzymać dewastację zabytkowej pompy. Są pieniądze gminne i unijne. Są chętni, którzy zajęli się tą sprawą.

W gminie Gronowo Elbląskie reaktywowało się Stowarzyszenie Przyjazna Gmina. Jego przewodniczącym został Leszek Marcinkowski. Stowarzyszenie ma szansę pozyskać pieniądze unijne, pisząc projekty. Mogą one dotyczyć na przykład odnowy zabytku mennonickiego, pompy parowej.

- Widzimy szansę w stowarzyszeniach, bo gmina jako urząd tego nie załatwi. Mieszkańcy gminy zawsze wytkną nam, że ważniejsza jest szkoła, droga, ważniejsze są chodniki, że na takie właśnie inwestycje w pierwszej kolejności należy przeznaczyć gminne pieniądze - wyjaśnia Marek Karaszewski.

Istnieje jeszcze jedna możliwość pozyskania pieniędzy na odrestaurowanie zabytku. Zastępca wójta gminy Gronowo Elbląskie przyznaje, że odzywają się też rodziny dawnych mieszkańców tych ziem, które oferują pomoc w odrestaurowaniu zabytków należących niegdyś do ich przodków.

kk

Link do artykułu: Perła mennonickiej techniki na Żuławach

Perła mennonickiej techniki na Żuławach

powrót do: napisali o nas